niedziela, 20 stycznia 2013

Uwierz w to, że jesteś wspaniała!:)

Powiem tak, za wczorajszy dzień powinnam dostać może malutki owal. Zamierzenie były dobre ale niestety, babci urodziny i wyszło inaczej. Nie, nie chcę się tu usprawiedliwiać. Zaliczyłam wczoraj wtopę i to tylko moja wina. Urodziny babci to nie jest usprawiedliwienie! Mogłam zjeść kawałek ciasta, trochę sałatki, coś jeszcze! Mogłam i to nie było by złe bo nie chcę się dać zwariować. Zjadłam więcej ale nie, nie będę się tym strasznie przejmować! Nie będę tego przeżywać, życie nie jest po to, żeby żałować wszystkiego. Muszę się tylko na przyszłość bardziej pilnować. Więcej za to poćwiczyłam wczoraj i myślę, że jest ok;) A wiecie,  miałam już ochotę pójść do łazienki i wiecie co zrobić. Ale zwyciężyłam z tym po raz kolejny. Możecie uważać, że to nie sukces, bo przecież za dużo zjadłam ale dla mnie jest to sukces ogromny! Nie chcę przecież się niszczyć. Jesteśmy zbyt wiele warte. Tak, JESTEŚMY bo jak widzę niektóre notki u Was to strasznie smutno mi się robi. Ok, są gorsze dni jak same widzicie wczoraj u mnie, ale czy trzeba tak rozpamiętywać każdą porażkę? Trzeba wierzyć, zawsze wierzyć. Wiele przeszłam, na prawdę wiele i wiem że ze wszystkiego da się wyjść, z depresji również! Wiem, że to pochłania i niszczy, że trzeba okropnie dużo mocy, żeby z tym wygrać. Ale macie ją w sobie, uderzcie ze zdwojoną siłą;) Da radę, na prawdę da radę! Tylko przestańcie siedzieć i narzekać, zróbcie coś dla siebie!;) Dziewczyny jesteście takie cudowne, dlaczego w to nie wierzycie? Nie warto ślepo podążać za ideałem piękna. Najpierw to piękno trzeba odnaleźć w sobie! Dopiero wtedy poczujecie się spełnione i wszystko wam wyjdzie, wszystko! Wiem, że jest ciężko ale trzymam moocno kciuki za wszystkie z Was:)




11 komentarzy:

  1. Piękna notka, niesamowicie mnie podbudowała na duchu! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka pozytywna notka, tyle w tym prawdy. sama staram sobie w ten sposób tłumaczyć, choć nie jest to wcale takie łatwe.. jednak jak się przeczyta to jeszcze u kogoś zawsze trochę inaczej,bo może rzeczywiście jest to dobre myślenie? chyba tak :)
    trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chyba, tylko na pewno. Wiem to na 1234567890%:)

      Usuń
  3. no i pięknie! <3 bardzo się cieszę że przyjęłaś na siebie konsekwencje małej wpadki i nie poszłaś tego zwymiotować, w ogóle bardzo dzisiaj u Ciebie pozytywnie! :) oby tak dalej! to prawda, że każda z nas ma w sobie to piękno, czasem siedzi tak głęboko że trudno je dostrzec, ale zawsze gdzieś tam jest i czeka. trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś w to uwierzę.. (tytuł posta). Uwierzę w siebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze mówi, polać jej!
    co do Ewy, te 2 inne filmy z trningami maja przerażające nazwy, mam jeszcze za słabą kondycję żeby do nich startować. Ale kto wie, pewnie kiedyś się za nie wezmę. A na razie skalpel jest dla mnie wystarczająco męczący ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Optymistyczna notka! Dałaś Mi siłę :) Muszę zebrać grubą dupe i odrobić te 2 zepsute dni, kiedy chwilowo zapominałam, że obowiązuje Mnie dieta -.-

    Powodzenia! ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny post - wyciągamy wnioski, lecimy dalej ;) Fajnie że masz takie optymistyczne podejście ;) Trzymaj się :*** (nowbeskinny.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję ci za ten promyk nadziei! Obyśmy mogły czytać więcej takich notek :)
    Jeden zawalony dzień to nie katastrofa, najważniejsze, żeby to był Twój ostatni zawalony dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozytywnie tu ;) Cieszy mnie to ;) mam nadzieję, że będzie tak każdego dnia :)

    Trzymaj się chudziutko i z uśmiechem na twarzy!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam się, że się uśmiechnęłam do komputera czytając tą notkę :) Udało ci się nawet mimo zawalenia i jestem z ciebie dumna (nie schrzań tego!) :* I ta cała reszta taka pozytywna. Daje do myślenia, ale ja bym się powstrzymała z pozytywnym myśleniem. U mnie ono zawsze przynosi odwrotne skutki. Dlatego wolę być dalej optymistką, która dla swojego dobra myśli pesymistycznie ;p
    Trzymaj się kochana i nie poddawaj się! Bądź silna i walcz ze słabościami :* Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń